W następnym semestrze czekają na mnie nowe przedmioty, między innymi psychologia kliniczna i rozwojowa. Jestem z tego powodu szczęśliwa, bo im więcej psychologii to dla mnie lepiej. Szalenie interesuje mnie ten przedmiot. Ale to dopiero w następnym semestrze...
Teraz czeka mnie odpoczynek, "odmóżdżenie" i nadrobienie zaległości filmowych i książkowych. Pospotykam się również z moim znajomymi, bo w sesji nie miałam na to niestety czasu. Już wczoraj spotkałyśmy się z przyjaciółką, żeby oblewać sesję :) Na szczęście wszystkie moje bliskie przyjaciółki wszystko pozaliczały w pierwszym terminie, dlatego sesja poprawkowa dla nas nie istnieje. :) Pozdrawiam czytających i mam nadzieję, że wszyscy są w takim wyśmienitym humorze jak JA! :D
5 komentarzy:
Gratulacje! To takie piękne uczucie kiedy ma się już wszytko zaliczone:)
gratuluję ;)
psychologia rozwoju.. brzmi ciekawie. pozdrawiam
Gratuluję!:) W dwa tygodnie wszystko ogarnąć i to jeszcze z takim wynikiem? Brawo!
Gratuluję;) Ja co sesję obiecywałam sobie, że "od następnego semestru to już na peewno będę się systematycznie uczyła";) Nigdy nic z tego nie wyszło, ale faktycznie im dalej w las, tym lepiej zaliczałam egzaminy;)
Pozdrawiam:)
gratulacje :) Ja, podobnie jak Martika, co sesję powtarzam sobie z koleżanką "do następnej uczymy się systematycznie". Tym razem także. Cóż, tak to już chyba bywa.
Prześlij komentarz